- autor: sparta_mikulczyce, 2014-06-04 10:42
-
Porażka na własne życzenie. Tak można podsumować niedzielne derby przeciwko zawodnikom Stali Zabrze. Po pierwszej połowie w której stworzyliśmy sobie 5 idealnych sytuacji bramkowych...
Po pierwszej połowie w której stworzyliśmy sobie 5 idealnych sytuacji bramkowych, nie strzelamy do bramki tylko w jej obramowanie, bądź w bramkarza. Zamiast prowadzić ze spokojną przewagą, przegrywamy po cudownym, aczkolwiek przypadkowym strzale zawodnika Stali Zabrze. Na drugą połowę zawodnicy wychodzą mocno zmotywowani, dzięki czemu stwarzamy sobie kolejne klarowne sytuacje. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Grzegorza Dylę, bramkę na 1:1 strzela kapitan zespołu Adam Szwarc.
Niestety zamiast pójściem za ciosem dalej razimy nieskutecznością. Jak mawia piłkarski klasyk "niewykorzystane sytuacje się mszczą". Tak też było w tych derbach. Na 5 minut przed końcem spotkania zawodnicy z Bytomskiej zdobywają bramką na 2:1. Niestety zabrakło nam czasu by odrobić wynik i przeciągnąć go na naszą korzyść.
KS MOSiR Stal Zabrze 2:1 KS MOSiR Sparta Zabrze (1:0)
Bramka: Szwarc
Zagrali: Tłuczykont- Szwarc, Bieńkowski, Kowalczyk, Fałowski, Chamielec, Puschhaus, Dyla, Cielecki, ?Blachut, Mentek oraz Babarowski, Polny i Palica